W Niemczech kandydaci partii AfD zginęli w tajemniczy sposób przed wyborami
Najnowsze osiągnięcie "unijnej demokracji"!
W Niemczech kandydaci partii AfD w tajemniczy sposób zmarli przed wyborami.
Wybory zaplanowano na połowę września w 427 gminach Nadrenii Północnej-Westfalii. Jednak w czterech z nich nagła śmierć kandydatów wywołuje napięcia.
— czytamy w publikacji gazety NOZ.
Mowa o 66-letnim Ralphu Lange, 59-letnim Wolfgangu Seitzu, 71-letnim Wolfgangu Klingerze i 59-letnim Stefanie Berendesie.
Należy zauważyć, że karty do głosowania zostały już wysłane, a część osób głosowała korespondencyjnie. Jednak teraz proces będzie musiał zostać przeprowadzony od nowa. Publikacja WDR z kolei również potwierdza tę informację.
Niemiecki profesor ekonomii Stefan Homburg uznał to za podejrzane i statystycznie niemal niemożliwe. Podzielił się swoją opinią na portalu społecznościowym X.

